Zbędne gadżety dla niemowlaka

Nie wszystkie gadżety dla niemowlaka są w stu procentach przydatne w życiu codziennym. Niektóre z nich są kompletnie zbędne i nie sprawdzają się na dłuższą metę. Zobacz, które urządzenia, zdaniem doświadczonych rodziców, plasują się na liście tych zbędnych.

 
Nie kupuj niczego, co nie spełnia do końca twoich wymagań. Zrezygnuj z zakupu przedmiotów, które przydadzą się tylko w pierwszych miesiącach życia twojej pociechy.
 
 

Które gadżety dla niemowląt są zupełnie zbędne?

Producenci zabawek i gadżetów dla niemowląt i dzieci prześcigają się w nowych pomysłach na "udogodnienie" życia codziennego. Rodzice często łapią się w takie pułapki i kupują sprzęty, które później okazują się być nieprzydatne.

Jednym z najbardziej oryginalnych pomysłów ostatnimi czasy jest specjalne urządzenie, które pomaga przetłumaczyć płacz niemowlaka. Niemowlę nie mówi, więc wydaje się, że nie tak łatwo zorientować się dlaczego nasza pociecha marudzi. Tak naprawdę jednak, każdy rodzic po tygodniu-dwóch doskonale wie, czego potrzebuje jego dziecko i doskonale potrafi odróżnić jego płacz spowodowany głodem od płaczu wywołanego np. bólem.

Innym równie nieprzydatnym gadżetem jest ekspres do robienia mleka w proszku. Wielu rodziców kupuje go, jako ułatwienie w codziennym przygotowaniu mieszanki dla niemowlęcia. Oczywiście, jeśli masz fundusze na takie gadżety, to pewnie warto skorzystać z każdego odciążenia przy opiece nad malcem. Jeśli jednak jak większość młodych rodziców, liczysz każdą złotówkę, zrezygnuj z ekspresu, a pieniądze przeznacz na coś, co naprawdę ci się przyda, np. sterylizator do butelek, jeśli zamierzasz karmić butelką. W końcu przygotowanie odpowiedniej ilości wody i zamieszenie powstałego płynu może jest aż bardzo męczące, aby nie móc tego robić bez specjalnego urządzenia.

 

  • Buty dla noworodka – zanim dziecko nie nauczy się chodzić, buty nie są mu do niczego potrzebne. A nawet do nauki chodzenia buty nie są niezbędne – dziecko lepiej czuje podłoże i pozycję swojego ciała, próbując chodzić boso. Rzadziej się przewraca. Buty dla niemowlaka są nie tylko zbędnym gadżetem, ale wręcz szkodliwym – zaburzają rozwój małych stópek.
  • Waga dla niemowlaka – jeśli dziecko jest zdrowe i prawidłowo się rozwija, nie ma potrzeby ważenia go w domu. Wystarczy obserwacja malucha i ważenie przez pediatrę podczas wizyt kontrolnych. Urządzenie potrzebne jest tylko wówczas, gdy dziecko z jakiś powodów nie przybiera na wadze i trzeba kontrolować jego przyrost.
  • Baldachim nad łóżeczko – wygląda uroczo i często jest składnikiem pościeli do niemowlęcego łóżeczka, ale tak naprawdę rzadko się sprawdza. Jest niepraktyczny – zbiera kurz i roztocza, ogranicza dopływ powietrza do niemowlaka, utrudnia dostęp do malca, ogranicza mu widoczność. Może się sprawdzić w małych mieszkaniach, jeśli chcemy zapalić światło lub oglądać telewizję, gdy dziecko śpi w tym samym pokoju.
  • Elektroniczna niania – ten gadżet przyda się tylko w dużych, piętrowych domach. W mieszkaniu nie trzeba głośnika, by usłyszeć płacz dziecka. Poza tym i tak nie powinno się zostawiać malca samego na tyle daleko, by nie móc usłyszeć jego płaczu.
  • Podgrzewacz do chusteczek - ma służyć temu, aby chłodną, wilgotną chusteczką nie dotykać do ciepłego ciała dziecka w czasie przewijania. Ale nie jest dobry produkt. Po pierwsze: wszystko, co jest ciepłe i wilgotne, jest idealną pożywką dla zarazków i bakterii. Poza tym mokrych chusteczek nie trzymamy przecież w lodówce, dlatego mają one temperaturę pokojową i na pewno nie wywołają szoku termicznego u niemowlaka.
  • Nakładka na siusiaka - ma zapobiec obsiusianiu rodzica przewijającego lub myjącego malca. rzeczywiście często zdarza się, ze gdy rozbieramy niemowlaka do mycia, pod wpływem chłodu zaczyna ono siusiać. Mocz dziewczynek spływa na przewijak, chłopcy natomiast potrafią wystrzelić moczem w górę. W takiej sytuacji wystarczy przykryć szybko siusiaka pieluszką tetrową, nie potrzeba do tego nakładki za (w przeliczeniu, bo to amerykański produkt) 40 zł.
  • Kosz na brudne pieluchy - jeśli codziennie wyrzucasz śmieci, wystarczy ci zwykły kosz na śmieci. Ewentualnie, aby zapobiec brzydkim zapachom, możesz zainwestować w torebki na pieluchy lub wykorzystać do tego zwykłe reklamówki.
  • Domowe KTG, detektor tętna - urządzenie zalecane jest wszystkim mamom, które z jakiś powodów muszą kontrolować ruchy i dobrostan swojego płodu, a więc przy różnego rodzaju zaburzeniach jego rozwoju. Prawda jest jednak taka, że jeśli z dzieckiem dzieje się coś złego, to mama przebywa w szpitalu pod opieką lekarzy, natomiast bezpodstawne sprawdzanie tętna dziecka może tylko być przyczyną niepotrzebnego stresu przyszłej mamy. Często pomiar wychodzi zły ze względu na słabą jakość urządzenia lub jego nieprawidłowe użytkowanie (czujnik musi być przyłożony do brzucha w odpowiednim miejscu, aby pomiar był prawdziwy).  

 

 

źródło: https://www.mjakmama24.pl/mama/co-kupic/zbedne-gadzety-dla-niemowlat-lista-tych-ktore-naprawde-sa-niepotrzebne-galeria-aa-xq8H-QUya-hPbC.html

ul.Inżynierska 47a/U22
53-229 Wrocław
MammaMed
facebook